Tulipan zwierza się matce Doroty z kłopotów ze sprzedażą naszyjnika. Tak sprytnie prowadzi rozmowę, że pani Alina pragnie mieć ten naszyjnik. Zostawia Jurkowi pieniądze. Gdy Tulipan znika, okazuje się, że biżuteria jest imitacją. W mieszkaniu Doroty zjawia się kapitan Marek. Ojciec dziewczyny nie chce współpracować, gdyż w obawie o własne interesy wolałby zatuszować sprawę. Tymczasem Tulipan wraz z Anią przebywa nad morzem. Później jadą do Warszawy, gdzie razem wynajmują mieszkanie. Wkrótce mężczyzna dowiaduje się, że jego ukochana jest w ciąży. Szczęśliwy, obsypuje ją kwiatami, ale stanowczo zabrania jej wychodzenia z domu. Równocześnie przebiegły złodziej rozwija znajomość z bogatą Niną, którą namawia na kupno lisów po wyjątkowo niskiej cenie. Kiedy kobieta jest gotowa nabyć cenny towar, Tulipan wywozi ją za miasto i sprytnie pozbawia pieniędzy.