Andrzej ponownie przywozi Ulę do szpitala w Konstancinie. Tym razem dziewczyna zdobywa się na odwagę i wchodzi do sali Leszka. Początkowe wzburzenie z obu stron mija, między młodymi nawiązuje się nić porozumienia. Tymczasem u Stroynowskich – bieda. Lekcje gry na fortepianie, których udziela Martyna, nie starczają na utrzymanie rodziny. Alfred dla załatania domowego budżetu postanawia sprzedać kolejny obraz z familijnej kolekcji. W sklepie „Desy”, gdzie dorabia jako rzeczoznawca, płótno kupują wysocy funkcjonariusze MSZ. Jeden z nich proponuje Stroynowskiemu posadę doradcy do spraw protokołu dyplomatycznego. Alfred zdecydowanie odmawia. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Mieszkańcy kamienicy szykują się do wieczerzy wigilijnej. Andrzej po raz kolejny zawozi Ulę do Leszka. Ten, wyraźnie wzruszony, długo rozmawia z dziewczyną. Ich dawne uczucie powoli odżywa. Leszkowi wraca ochota do życia. Ula postanawia skończyć z piciem.